sobota, 24 listopada 2012

Nocna zmiana

Ania podrosła, zmienia się nie tylko fizycznie. Miesiąc temu zauważyliśmy, że dobrze byłoby przenieść Ją do własnego pokoiku bo to już ostatni dzwonek na taką zmianę. Turnus rehabilitacyjny, potem szpital, choroba i tak zeszło do dziś. Przez ostatnie dwa dni Córka nie dawała nam wyjść z dużego pokoju, wszczynała alarm gdy tylko usiłowaliśmy przejść obok łóżeczka. Przyszedł zatem czas na zmiany.
Pokoik jest gotowy od stycznia, ale Okruszek był za malutki na samodzielne spanie, dlatego była z nami. A teraz ostro protestuje przed samodzielnością... Najpierw próbował Mąż, po godzinie zmieniłam go i mam nadzieję, że nasza mała Czerwona Brygada jednak się znudzi i uśnie. Kto powiedział, że będzie łatwo..?

Mysza coraz więcej rusza nóżkami. Dziś na brzuszku fikała łydkami na całego. Dokonuje się jakaś zmiana, czuję to. Do tego gada jak najęta, po kilka "zdań" na raz. Bywają momenty, że buzia Jej się nie zamyka. To już ewidentnie po mamusi... Podobno gdy miałam roczek, chodziłam w łożeczku dookoła i gaduliłam bez przerwy. Znajome Babci przezywały mnie Bielicka. Króko po roczku zaczęłam mówić już normalnie, od razu zdaniami i do tej pory jestem gadatliwa, choć w dorosłym życiu nauczyłam się też mówić mniej i milczeć. Ciekawe jak to będzie z naszą Anulą?

P.S. Nie doceniłam wczorajszych garów. Kosztowały... 4 tysiące! W promocji, "normalnie" kosztują siedem. Kurczę... Czemu nie zostałam producentem takich garów i nie śpię teraz na forsie?? A... Już wiem... Nie umiem kantować ludzi... Była jednak pewna korzyść z tego spotkania, poza życiowym doświadczeniem, czasem spędzonym z synem i przepisami Karola Okrasy. Spodobało mi się gotowanie na parze i w ogóle w zdrowszy sposób, co przysłużyłoby się Ani i nam wszystkim. Nie wydam tak paranoicznej kwoty na garnki, ale przemyśliwamy z mężem inne, markowe i w zdecydowanie rozsądniejszej kwocie. Muszę znaleźć salon sprzedaży i je obejrzeć, a potem kto wie - może wprowadzę kuchenne rewolucje..?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.